Empereur Empereur
413
BLOG

PiS chwali się sukcesem PO

Empereur Empereur Gospodarka Obserwuj notkę 6

Mateusz Morawiecki, wicepremier i minister rozwoju w rządzie PiS, publicznie pochwalił się wysokim wynikiem Polski w tegorocznym rankingu Indeksie Wolności Gospodarczej. Polska osiągnęła najwyższe w historii, 39. miejsce na świecie z wynikiem 69,3. Ironia kryje się w tym, że wystarczy przyjrzeć się jak kształtował się ów ranking dla Polski przez ostatnie 10 lat, by dojść do wniosków dla PiS bardzo niekorzystnych, bardzo pozytywnych natomiast dla... PO.

IEF dla Polski:
2005 – 59,6
2007 – 58,1

Podczas poprzednich rządów PiS Indeks Wolności Gospodarczej dla Polski spadał. Ciekawie prezentuje się również wskaźnik odnoszący się do jednego ze stałych elementów pisowskiej propagandy – poziomu korupcji w Polsce. Wskaźnik wolności od korupcji (jeden z 10 składających się na ogólny wynik IEF) w latach 2005-2007 dla Polski spadł 0 2 pkt, prowadząc do jasnego wniosku, że korupcja za rządów PiS rosła.

IEF dla Polski:
2008 - 60,3
2015 – 68,6

Za rządów PO zanotowaliśmy znaczny wzrost pozycji Polski w rankingu IEF. Warto oczywiście poruszyć również kwestię poziomu korupcji. Dogmatem pisowskiej narracji jest rzekomo kwitnąca w rządzonej przez PO Polsce korupcja, jednakże zgodnie z przywoływanym przez ministra Morawieckiego rankingiem, korupcja w Polsce pod rządami PO bardzo poważnie spadała. Wskaźnik wolności od korupcji w latach 2008-2015 wzrósł o całe 23 pkt (!).

Zwolennicy PiS z reguły totalnie ignorują rankingi, wskaźniki czy w ogóle jakiekolwiek dane świadczące negatywnie o rządach PiS, a pozytywnie o rządach PO, zbywając je rzekomym brakiem miarodajności czy nawet oskarżeniem o manipulowanie danymi. Jak głupie to nie było, trudno się im dziwić, że usiłują znaleźć jakiekolwiek kontrargumenty - wszak wnioski płynące z rankingu IEF są dla PiS i jego propagandy jednoznacznie kompromitujące. Gdy tylko jednak PiS dorwał się do koryta, to nie omieszkają się pochwalić cudzymi sukcesami, nie zważając w ogóle na to, o czym w rzeczywistości świadczą podawane przez nich liczby. Bo do tego, żeby uwierzyć, że wzrost wskaźnika IEF przez 8 lat rządów PO jest zasługą PiS, potrzeba naprawdę specyficznego stanu świadomości. 

Empereur
O mnie Empereur

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka